Home Page of Mateusz Piechnat

Strona główna

Witam serdecznie na mojej prywatnej stronie internetowej. Nazywam się Mateusz Piechnat i jestem pianistą. Od 2002 roku udostępniam niniejszą witrynę nieprzerwanie, lecz pod zmieniającymi się adresami i odsłonami graficznymi (wayback machine: 2002, 2003, 2004, 2005, 2008, 2010). Powstała ona w zamierzchłych czasach, które określić można początkami polskiego internetu. Pierwotnie spełniała dosyć ważne zadanie, którego realizację zapewniają obecnie portale społecznościowe lub systemy blogowe – umożliwiała zaspokojenie wirtualnej potrzeby zaistnienia w sieci :)

Strona miała pełnić funkcję sieciowej wizytówki, pośredniczyć w przekazywaniu informacji oraz prezentować produkty moich twórczych okresów życia. Materiały tu zawarte pochodzą z różnych etapów dorastania i niektóre z nich przedstawiają się teraz nieco infantylnie. Mimo tego nie zamierzam ich usuwać, ponieważ stanowią świadectwo mojej internetowej aktywności oraz dowód twórczego rozwoju osobowości.

Na wzór popularnych blogów umieszczam poniżej najświeższe informacje dotyczące funkcjonowania witryny, pracy nad różnymi projektami lub po prostu spontaniczne refleksje, którymi chciałbym się podzielić z innymi.

Pokaż stronę: ‹‹345678

Mery Kristmas
22 grudnia 2004, 15:38
Blahhhhh.... święta są obrzydliwe. Gnije się w domu, nic nie robi, rzygać się chce. Nie wiem jak to przeżyję, zwłaszcza że w telewizji odgrzewają filmy z przed 10 lat. Życzę wszystkim pogodnych i wesołych świąt i żebyście nie skoczyli z jakiegoś budynku bo ja się właśnie ubieram i wychodzę na dach ;-) Wesołego karpia...
Beznadzieja...
17 listopada 2004, 17:45
Mówiąc brutalnie ogarnia mnie beznadzieja. Dość mam wszystkiego, a moje wszystko jest dosyć minimalistyczne, więc naprawdę jest nieciekawie. I co ? Wchodzę sobie na stronę a tu nikt się nie wpisuje do Księgi Gości. No bezczelność !!! Jak się zaraz ktoś nie wpisze to wywalę ten dział. Tyle mam do powiedzenia. Nara...
Nowy dział
4 lutego 2017, 10:43

Witam. W sekcji Projekty pojawił się nowy dział Grafika. Nic specjalnego ale zawsze można sobie z nudów obejrzeć...

Grrrrrr :)
1 października 2004, 01:07
Jak ten czas szybko leci. Gniłem sobie spokojnie 3 miesiące a tu 1 października mnie zastał :)) Na dodatek mam wrażenie jakby wakacje zaczęły się wczoraj :(( No nic... Poloneza czas zacząć - powiedziała rdza do rdzy ;>
Nowa muza :)
4 lutego 2017, 10:43

Witam ;) Myślałem już że nic nowego nie skomponuje a jednak powstał nowy owoc mojej radosnej twórczości w postaci Quasi Fugi. Zapraszam do wysłuchania...

Pokaż stronę: ‹‹345678